Mus do ciała
Od producenta:
Lekki mus o urzekającym zapachu dojrzałych czarnych porzeczek i śmietanki, oparty na składnikach naturalnych. Olej kokosowy dba o głębokie nawilżenie i pomaga odbudować naturalną barierę hydrolipidową skóry. Zawartość oleju ze słodkich migdałów zapewnia skórze aksamitną gładkość, a olej z ogórecznika lekarskiego ujędrnia ją i uelastycznia. Ekstrakt z czarnych porzeczek, jako bogate źródło witaminy C i polifenoli, intensywnie odżywia i wzmacnia, a masło shea wspomaga odnowę naskórka i chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Opracowany z myślą o codziennej pielęgnacji skóry suchej i bardzo suchej.
Mus ma opakowanie o prostej, a zarazem eleganckiej szacie graficznej. Nieprzesadzone, ale i tak ma w sobie urok i elegancję. Opakowanie ma pojemność 180ml.
Mus ma cudowną, lekko piankową konsystencję. Ma cudowny zapach czarnych porzeczek ze śmietanką, który jest bardzo wyczuwalny i długo utrzymuje się na skórze. Musem smaruję się głownie na noc i pachnę aż do rana. Idealnie nawilża skórę i pozostawia ją gładką. Moja skóra ostatnio bywa bardzo przesuszona, a ten kosmetyk radzi sobie z tym problemem idealnie. Mus po aplikacji pozostawia delikatnie tłustą warstwę na skórze, ale po chwili całkowicie się wchłania. Jak dla mnie kosmetyk idealny, zwłaszcza za swój zapach, który po prostu KOCHAM!
Peeling do ciała
Od producenta:
Cukrowy peeling stworzony z najwyższej jakości składników naturalnych. Kryształki cukru, skutecznie usuwają zrogowaciały naskórek, a kawałki suszonych porzeczek przyjemnie masują ciało, pobudzając mikrokrążenie. Dodatek oleju kokosowego przyspiesza regenerację skóry i zapewnia jej optymalny poziom nawilżenia, a olej ze słodkich migdałów nadaje ciału jedwabistą gładkość i miękkość. Masło shea koi i chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Zapach dojrzałych czarnych porzeczek i śmietanki sprawia, że pielęgnacja skóry jest wyjątkowo przyjemna.
Opakowanie jest takie samo jak w przypadku musu, różni się tylko kolorem zakrętki.
Peeling ma mnóstwo kryształków cukru oraz kawałków suszonych porzeczek, zatem peelingowanie jest bardzo solidne, ale nie podrażniające. Idealnie usuwa stary naskórek oraz nawilża skórę. Zapach ma taki sam jak mus, intensywnie pachnie czarnymi porzeczkami i śmietanką.
Podsumowując:
Oba kosmetyki na pewno należą do jednych z moich ulubionych kosmetyków do pielęgnacji ciała. Pielęgnacja z nimi oba jest czymś wspaniałym! Zapach, który jest tak cudowny i długotrwały... Nie mogę im nic zarzucić. Oba kosmetyki spisały się na 5!
Ja również u siebie opisywałam te dwa kosmetyki tylko w wersji zapachowej wisnia w czekoladzie... dla mnie rewelka !!
OdpowiedzUsuńOooo...Taki mus to ja chętnie przygarnę!
OdpowiedzUsuńo jejku zapach porzeczki musi być cudowny bo miałam kiedyś perfumy o tym zapachu :) cudeńka :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Oj chętnie bym się z nimi zaprzyjaźniła :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym wypróbować ten mus - wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńMusze przyznać, że z tej firmy nigdy nie miałam kosmetyków...po prostu nie znam żadnej konsultantki, będę jednak musiała się nimi bardziej zainteresować :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym je sobie przygarnęła!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam http://www.fashionmint.pl/
bardzo ciekawe produkty, mus musi pachnieć obłędnie :))
OdpowiedzUsuńmartynatestuje.blogspot.com
Z FM mam tylko żel do wc.
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam nic z tej marki, podoba mi się konsystencja musu
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy nic tej marki, ale mus jest bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńKonsystencja wygląda na fajną :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńudanej niedzieli
Opakowania piękne - takie klasyczne, a i zawartość wydaje się być bardzo dobra :) Interesujące kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że się polubiłaś z tymi kosmetykami ;)
OdpowiedzUsuńŚrednio lubię Fm, ale skoro są tak genialne to muszę się zainteresować...
OdpowiedzUsuńpotwierdzam, że produkty są na 5 i to z "+". skóra odżywiona, gładka, nawilżona i pięknie pachnąca przez długi czas. Polecam
OdpowiedzUsuń