Uwielbiam umilać sobie jesienne i zimowe wieczory różnymi pachnącymi świeczkami, kominkami... Dlatego ostatnio wieczory spędzam z zapachami od PartyLite.
Owoce leśne
Słodkie, dojrzałe jagody tryskające smakowitością, dotknięte nutką przypraw.
Przyjemny, intensywny, ale nie duszący zapach. Wyraźnie wyczuwalne lekko słodkie leśne owoce.
Just Desserts, para świec
Dziadek do orzechów i zaczarowana śliwka
Dziadek do orzechów ma wspaniały zapach z nutami cynamonu, przypraw do grzańca i wanilii. Typowo zimowo-świąteczny zapach.
Zaczarowana śliwka, tutaj dominuje zapach owoców. Wyczuwalne nuty to śliwka i jagody.
Baryłka w szkle, pachnący kominek
Opakowanie idealne na prezent, wyjątkowy smukły kształt umożliwia czystsze spalanie bez marnowania wosku, wyjątkowy kształt podstawy wyraźnie wskazuje koniec czasu palenia świecy, niezwykła, stylowa forma to aktualny wzór pasujący do każdego wnętrza, rozszerzające się ku górze naczynie uwalnia większą ilość intensywnego zapachu, który tak kochasz.
Głównie wyczuwalne nuty to aromatyczne przyprawy oraz piżmo.
Uwielbiam świece PartyLite za ich wspaniały design i za cudowne zapachy. Jak widzicie świece są naprawdę bardzo stylowe, a to też jest ważne. Są one bardzo wydajne, posiadają długi czas palenia. W przypadku świec YC zapach w pomieszczeniu pojawia się w moment, natomiast jeśli chodzi o świece PartyLite to musimy tutaj poczekać troszkę dłużej (ok. 10-15min). Firma PartyLite dysponuje szerokim asortymentem o przeróżnych zapachach i przeróżnych stylach - prostych, eleganckich, uroczych. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Jeśli jesteście ciekawe jaki jest jesienno-zimowy asortyment świec PartyLite to odsyłam Was do katalogu TUTAJ.
Zapachniało mi świętami! Buziak Kochana :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zimowe, intensywne zapachy. Mysle, ze najbardziej przypadlaby mi do gustu Zaczarowana sliwka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam swieczki tej firmy 😊
OdpowiedzUsuńNie znam firmy, ale ich wygląd przywodzi mi na myśl święta :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie mają bardzo interesujące zapachy z tego co widzę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych świec :) Cały czas jestem wierna Yankee :D
OdpowiedzUsuńNie znam tych świec :)
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności poznać tych zapachów. :)
OdpowiedzUsuńPrzygarnęłabym owoce leśne :)
OdpowiedzUsuńPierwszy zapach- owoców leśnych, na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńDziadek do orzechów wygląda ciekawie :D
OdpowiedzUsuńOwoce leśne bym chciała powąchać :). Chociaż i dziadek jest ciekawą pozycją :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te świece! Chętnie bym się z nimi zapoznała :)
OdpowiedzUsuńpięknie, elegancko wyglądają, kuszą :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńSuper są i w jakich ładnych opakowaniach :) może sprawie taka mamie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam głównie woski zapachowe, świeczki znacznie rzadziej. Tej marki jeszcze nie miałam okazji testować i na chwile obecną mam taki zapas, że raczej nieprędko coś kupię.
OdpowiedzUsuń