STRONA FIRMY lub FANPAGE
Od producenta:
głęboko oczyszcza i odżywia
poprawia kondycje skóry
nadaje skórze aksamitnej gładkości
Zielona Glinka Kambryjska + jedwab + jojoba oil
Do każdego rodzaju skóry.
Profesjonalna maska polecana do pielęgnacji skóry o obniżonej jędrności, szorstkiej lub wymagającej gruntownego oczyszczenia. Głęboko oczyszcza skórę, łagodzi i koi podrażnienia , zapobiega powstawaniu zmian skórnych. Działa wybitnie odświeżająco i rewitalizująco.
Dostarcza składniki odżywcze głównie makro i mikroelementy niezbędne dla zdrowia skóry. Napina, ujędrnia i wygładza skórę (delikatny lifting).
Dzięki proteinie jedwabiu i olejku jojoby maska chroni skórę przed wysuszeniem, odpowiednio nawilża i nadaje jej aksamitnej gładkości.
Konsystencja maseczki jest średnio gęsta. Zapach ciężko określić, po prostu taki jaki ma zapach glinka, takiego błotka, ale nie jest bardzo wyczuwalny.
Po wyschnięciu maseczki robi się na twarzy taka skorupka. Gdzieś wyczytałam, że nie powinno dopuszczać się do zaschnięcia maseczki bo wtedy traci swoje właściwości, hmm.. Jednej maseczce zatem pozwoliłam zaschnąć, a gdy robiłam drugą to, gdy widziałam, że przysycha to zwilżałam ją lekko wodą. Różnicy w działaniu pomiędzy tymi sposobami nie zauważyłam żadnej. A wy coś słyszałyście o tym?
A jak z działaniem?
Maseczka bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy i z niej nie spływa, co jest dużym plusem. Skład maseczki również jest bardzo przyjemny. Po jej użyciu moja skóra była oczyszczona, gładka i wyglądała świeżo. Jest to jedna z maseczek, po które na pewno jeszcze sięgnę z powodu działania i świetnego składu :)
Chętnie przetestuje , lubię glinki ;)
OdpowiedzUsuńmuszę kiedyś wypróbować;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale często rzuca mi się w oczy
OdpowiedzUsuńNie miałam choć często widzę te maseczki. Ja osobiście bardzo lubię ziaję, też z szarą glinką :)
OdpowiedzUsuńZnam te maseczki.
OdpowiedzUsuńOj jak ja nie lubię szaszetkowców....
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te maseczki :) ładnie oczyszczają i twarz po nich jest taka gładziutka :)
OdpowiedzUsuńkocham glinki:)
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo ją sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych maseczek :P
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś, całkiem przyjemna :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić glinkę! :D
OdpowiedzUsuńLubię tą maseczkę - często do niej wracam
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś kupię:)) lubię takie saszetkowe cuda))
OdpowiedzUsuńGreat post!!! I like your blog!!
OdpowiedzUsuńwould you like to follow each other? let me know...
Besos, desde España, Marcela♥