Lubię stosować przeróżne cudaśne maseczki. Ostatnio, gdy byłam w Rossmanie to wpadły w moje łapki dwie saszetki oczyszczającej maseczki drożdżowej Care & Control firmy Soraya. A teraz zapraszam na jej recenzję... :)
Opis producenta:
Skład:
Moja opinia:
Cena takiej maseczki to około 3 - 4zł więc myślę, że jest niewielka zwłaszcza że maseczka jest wydajna 2x5ml co wystarcza spokojnie na 3-4 aplikacje. No, a jak z działaniem? Z moją twarzą cudów nie robi, ale jest całkiem w porządku. Po jej użyciu moja skóra na twarzy była gładsza i przez dłuższy czas matowa, za co duży plus. Nawilżenia niestety jakoś bardzo nie zauważyłam. Myślę, że kiedyś jeszcze do niej wrócę zwłaszcza ze względu na to matowienie skóry :)
Koniecznie muszę jej spróbować <3
OdpowiedzUsuńrobiłam raz maseczkę drożdzową z drożdzy ale nie cieprie tego uczucia jak zastyga na twarzy . Kupię chyba taką saszetke na próbę;)
OdpowiedzUsuńtrochę nie dla mnie bo nie posiadam cery trądzikowej:)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę nie ma co się spodziewać jakiś super efektów, dobrze że są chociaż jakieś. :D Z maseczki nie skorzystam bo nie mam cery trądzikowej. :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę wypróbować, choć moja cera ostatnio dobrze się zachowuje jeśli chodzi o trądzik. :) Dzięki za recenzję :)
OdpowiedzUsuńmiałam ją kiedyś i wyszła mi po niej jakaś wysypka ;/
OdpowiedzUsuńLubie maseczki, ale nie mam cery tradzikowej, wiec nie wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się coś co maturę. Może kiedyś wypróbuję
OdpowiedzUsuńTej akurat nie znam :]
OdpowiedzUsuńLubię saszetkowe maseczki, także prędzej czy później na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNi używałam jeszcze tej, ale może się skuszę, bo bardzo lubię tego typu maseczki
OdpowiedzUsuńa jej jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńMatuje, to już coś :D
OdpowiedzUsuńJa wolę domowe maseczki drożdżowe ;)
OdpowiedzUsuń