Ech.. dobija mnie ta pogoda i zniechęca do jakichkolwiek działań. Najchętniej to leżałabym tylko w łóżku, oglądała filmy i popijała cieplusią herbatkę, no ale niestety nawet w taką pogodę trzeba jakoś funkcjonować. Pojawiam się zatem z opinią na temat płynu micelarnego 3w1 marki GARNIER.
Co obiecuje nam producent?
Płyn micelarny 3 w 1 to prosty sposób, by
usunąć makijaż oraz oczyścić i ukoić całą skórę (twarz, oczy, usta) za
pomocą jednego gestu. Nie wymaga spłukiwania. To pierwszy inteligentny produkt oczyszczający od Garniera, w którym
została zastosowana technologia miceli. Nie musisz już trzeć, by pozbyć
się zanieczyszczeń i makijażu - micele wiążą je niczym magnes. Efektem
jest idealnie czysta skóra bez pocierania. Bezzapachowy.
Skład:
Aqua, Hexylene Glycol, Glycerin, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium EDTA, Poloxamer 184, Polyaminopropyl Biguanide
Moja własna opinia:
Ten płyn to normalnie cudeńko. Uwielbiam go i póki co nie zamienię go na inny. Świetnie zmywa makijaż, cena jest bardzo przystępna jak na działanie i wydajność produktu bo ok. 18zł. Mam cerę skłonną do pojedynczych wyprysków i od momentu, gdy zaczęłam go używać jest ich znacznie mniej. Jest bezzapachowy (mimo, że lubię jednak fajne zapaszki kosmetyków, to nie przeszkadza mi to, że nie ma żadnego zapachu).
MOJA OCENA
5/5
muszę go wreszcie wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJak skończę mój obecny chyba ten wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńPolecam. Zwłaszcza, że z tego co mi wiadomo to u wielu osób się sprawdza :)
UsuńFajnie, że dobrze Ci służy. Ja go w ogóle nie znam. Jakoś nie używam "miceli".
OdpowiedzUsuńto mój ulubiony! Jeden z najlepszych.
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs promujący blogi :)
Mój również :)
UsuńUwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńMam ten płyn już bardzo, bardzo długo :) I szczerze mówiąc nie mam na co narzekać, bo sprawdza się świetnie, ale trochę mi się już znudził :P Ta butla jest przerażająco wydajna tym bardziej, że każdy płyn micelarny przelewam do butelki z 'psikaczek'. Wtedy zużywam zdecydowanie mniej kosmetyku. Oszczędność cieszy, ale nudzi niedamowicie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Kupiłam niedawno i za parę dni, jak wykonczy mi się mój aktualny micel, rozpocznę testowanie. Tyle osób Garniera chwali, że żal nie spróbować ;)
OdpowiedzUsuń